Boża cierpliwość jest większa niż Twoje błędy!

Boża cierpliwość jest większa niż Twoje błędy!

Początek wakacji to nie tylko czas odpoczynku, ale również naturalny moment podsumowania – szczególnie dla tych, którzy są związani ze szkołą, edukacją lub mają dzieci. To chwila, w której zatrzymujemy się na moment i zadajemy sobie pytania: co w tym roku poszło świetnie? Co poszło nie tak? Czego było za mało? A czego – zdecydowanie za dużo? Jakie zmiany warto wprowadzić do codziennego życia… a na co nie powinniśmy się już nigdy więcej godzić?

To bardzo potrzebna refleksja – bez niej nie da się żyć mądrzej. Ale... może się też zdarzyć, że ta refleksja będzie bolała. Bo kiedy zaczynamy naprawdę szczerze patrzeć na mijający czas, potrafimy zobaczyć nie tylko sukcesy i rozwój, ale też własne słabości, zaniechania, złe wybory, słowa, których nie wypowiedzieliśmy… lub które wypowiedzieliśmy, a żałujemy. I pojawia się pytanie: czy Bóg nie jest mną rozczarowany?

W takich momentach bardzo łatwo uwierzyć we własną wersję Boga – surowego, zawiedzionego, który tylko patrzy, kiedy znowu Ci się nie uda. Ale to nie jest prawdziwy obraz Boga. To obraz oparty na naszym ludzkim lęku i poczuciu winy. Prawdziwy Bóg zna Cię od początku. Wie, z czym się zmagasz, jak funkcjonujesz, gdzie potykasz się najczęściej – i mimo to nie odwraca się od Ciebie. Wręcz przeciwnie: powołuje Cię właśnie z całą Twoją niedoskonałością.

To w Biblii jest mnóstwo takich historii. Mojżesz – wybrany przez Boga, żeby wyprowadzić Izraelitów z Egiptu – był pełen wątpliwości i złości. Dawid – nazwany człowiekiem według Bożego serca – upadł moralnie. Piotr – jeden z najbliższych uczniów Jezusa – zaparł się Go w najtrudniejszym momencie. A jednak Bóg nie rezygnuje z niedoskonałych ludzi. Bo Jego cierpliwość nie ma granic – i jest większa niż Twoje błędy.

Jeśli więc po tym roku widzisz w swoim życiu rzeczy, które Cię przygniatają – nie uciekaj. Nie chowaj się. Przyjdź z tym wszystkim do Boga. On Cię zna. I wcale nie jest Tobą rozczarowany – bo nigdy nie miał złudzeń. Miał natomiast plan. Plan, w którym nawet Twoje potknięcia, jeśli Mu je powierzysz, mogą stać się częścią pięknej historii przemiany.

On nie zrezygnował z Ciebie – nawet jeśli Ty sam masz na to ochotę.

Pan nie zwleka z wypełnieniem obietnicy, jak niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje cierpliwość względem was, bo nie chce, aby ktokolwiek zginął, lecz chce, aby wszyscy przyszli do opamiętania.

2 P 3,9

A jeśli szczególnie mocno zmagasz się ze swoją niedoskonałością, czujesz się zniechęcony, zmęczony sobą, albo po prostu chcesz lepiej zrozumieć Boże spojrzenie na człowieka – zajrzyj do kursu online "Dla niedoskonałych". To bezpieczna przestrzeń, w której możesz zatrzymać się, odpocząć i pozwolić Bogu mówić do Twojego serca.

Bo On wybiera właśnie takich ludzi, jak Ty – niedoskonałych, ale gotowych iść za Nim.

O autorze

Miłośniczka słowa pisanego, z wykształcenia teolog.
O sobie mówi: „Matka Polka” – żona, matka trzech dorastających synów – wielka zwolenniczka świadomego rodzicielstwa. 
Kobieta wielu pasji, zafascynowana naturą, oraz pięknem i mądrością Bożego Stworzenia, odkrywanymi podczas codziennych zajęć. 
Mistrzyni „międzyczasu” – hoduje zwierzęta, prowadzi uprawy permakulturowe, piecze chleby na zakwasie, tworzy mydła naturalne, oraz dziesiątki różnych przetworów, zaangażowana w służbę w lokalnej Społeczności Chrześcijańskiej, społecznik z głębokiego przekonania. 
Swoje życie i wszystko, w co się angażuje, opiera o Słowo Boże, z każdym rokiem bardziej świadoma tego, że bez Boga nic nie może uczynić (J. 15:5)Pokaż mniej