Nie szukaj siebie w oczach innych – odnajdź swoją wartość w Bogu!

Każdy z nas pragnie akceptacji i uznania. Szukamy potwierdzenia swojej wartości w oczach innych – w ich słowach, opiniach, spojrzeniach. Często to, co myślą o nas inni, staje się dla nas wyznacznikiem własnej tożsamości. Ale czy rzeczywiście warto budować swoje poczucie wartości na zmiennych i często niesprawiedliwych opiniach ludzi?

Bóg widzi w nas coś więcej niż nasze sukcesy czy porażki. On zna nasze serce, nasze intencje i nasze pragnienia. W Księdze Jeremiasza czytamy: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię” (Jr 1,5). To oznacza, że nasza wartość nie jest uzależniona od tego, co osiągniemy, jak wyglądamy czy jak oceniają nas inni. Jesteśmy cenni, ponieważ jesteśmy dziełem Boga.

Jezus pokazał nam, że prawdziwa tożsamość i wartość nie zależą od ludzkich opinii. Podczas swojego ziemskiego życia był krytykowany, niezrozumiany, odrzucony, a mimo to nigdy nie pozwolił, by ludzkie oceny określały Jego misję. On wiedział, kim jest i do kogo należy. W Ewangelii Jana mówi: „Ja wiem, skąd przyszedłem i dokąd idę” (J 8,14). To samo odnosi się do nas – nasza wartość jest w Bogu, a nie w zmiennych ludzkich ocenach.

Czy pozwalasz, by to, co myślą o tobie inni, definiowało twoje życie? Od czego uzależniasz swoją radość, pokój i pewność siebie? Od akceptacji innych? Jeśli tak, to pamiętaj, że ludzkie opinie są jak fale – dziś cię chwalą, jutro mogą cię krytykować. Budowanie swojego poczucia wartości na takim fundamencie jest jak budowanie domu na piasku. Tymczasem Bóg oferuje nam coś niezmiennego – swoją miłość. W Liście do Rzymian czytamy: „Czyż może być coś, co nas odłączy od miłości Chrystusowej?” (Rz 8,35). Nic i nikt nie może odebrać ci wartości, którą masz w oczach Boga.

Zamiast szukać potwierdzenia swojej wartości w innych, zacznij budować swoje życie na Bożej prawdzie. On mówi o tobie: „Jesteś moim dzieckiem, umiłowanym i cennym” (por. 1 J 3,1). Gdy przyjmiesz tę prawdę, zniknie potrzeba ciągłego udowadniania innym swojej wartości. Prawdziwa wolność zaczyna się wtedy, gdy przestajemy się bać ludzkiej opinii i zaczynamy ufać Temu, który stworzył nas z miłości.

Dzisiaj zatrzymaj się na chwilę i zapytaj siebie: gdzie szukam swojej wartości? Jeśli do tej pory szukałeś jej w oczach innych, spróbuj spojrzeć na siebie oczami Boga. Pozwól, aby Jego miłość stała się twoim fundamentem. To jedyna wartość, która nigdy nie przeminie.